Otrzymanie kredytu w dzisiejszych czasach jest niezwykle łatwe – bardzo często nie wymaga nawet pokazania dowodu osobistego czy poręczenia. Dlatego też coraz więcej osób decyduje się na skorzystanie z tej możliwości w czasie kupowania nowych multimediów, pojazdów i nie tylko. Niestety problem zaczyna się w momencie, gdy zabraknie nam pieniędzy na spłatę raty. Na czym zasadza się proces windykacji długów?

Windykacja stanowi pierwszy stopień procesu odzyskiwania długów przez wierzyciela i jest to sposób korzystny dla dłużnika (-> przeczytaj przykłady). Działanie windykatora zasadza się bowiem na negocjacjach i rozmowach z dłużnikiem, w celu uzyskania kompromisu pomiędzy nim a kredytodawcą. Można wręcz powiedzieć, że firmy windykacyjne są pewnego rodzaju mediatorami, którzy mają za zadanie rozpisać wraz z dłużnikiem taki plan spłaty długu, aby był on dla niego realny do zrealizowania. Jednocześnie muszą one jednakże brać pod uwagę interesy wierzyciela, ponieważ to on ich zatrudnia. Windykacja nie może być jednak mylona z innym procesem odzyskiwania należności, a mianowicie z komorniczą egzekucją. Terminy te dotyczą bowiem zupełnie odmiennych działań, a praca komornika zasadza się na wykonywaniu całkiem innych czynności. Firmy windykacyjne nie mogą np. ingerować w majątek dłużnika.

Dłużnicy zazwyczaj doceniają działania windykatora – bez wątpienia istnieje pokaźna lista dłużników, którzy dzięki jego staraniom uniknęli zlicytowania majątku przez komornika. Dlatego też opłaca się podjąć z nim rozmowy i pozwolić, aby pomógł nam w ustaleniu korzystnego planu zapłaty należności. Brak kooperacji ze strony dłużnika może bowiem spowodować poważne konsekwencje. Każdego dnia na wokandę trafia lista dłużników, którzy odmówili współpracy z windykatorem i wobec których składane są pozwy nawołujące do zapłaty należności. Z tej perspektywy działalność windykatora okazuje się być pożądana ( treść).

Należy jednak pamiętać, że windykator (windykator terenowy warszawa) nie jest przedstawicielem prawa i nie dysponuje takimi kompetencjami jak komornik. Gdy przekracza on swoje działania, mamy prawo poprosić o innego mediatora lub zameldować naruszenie prawa.